Pyszne, kremowe, z chrupiąca skorupką na wierzchu, słodkie i czekoladowe brownie – brzmi fantastycznie prawda? A do tego zanurzone kwaśne maliny pasują idealnie. Zbliża się weekend, więc przed Wami wyśmienita okazja do zrobienia ciasta, a ten przepis będzie w sam raz. Do tego kubek gorącej kawy (bo przy tej pogodzie to bez kawy ani rusz) i idealny dzień przed Wami – nawet ten deszcz wydaje się niestraszny 😉
składniki:
2 tabliczki gorzkiej czekolady
200g masła
200g drobnego cukru lub cukru pudru
100g mąki pszennej
4 jajka
szczypta soli
125g malin
Przygotowanie:
Masło rozpuszczamy w rondelku na wolnym ogniu. Gdy masło zacznie się rozpuszczać, dodajemy pokrojoną czekoladę i czekamy, aż wszystko się rozpuści. Masę maślano-czekoladową odstawiamy na bok do wystygnięcia. W misce dokładnie mieszamy jajka z cukrem i delikatnie ubijamy ok. 3-4 minut. Do jajek z cukrem wlewamy powoli czekoladę z masłem, cały czas mieszając. Pamiętajmy o tym, aby czekolada z masłem nie były zbyt gorące, inaczej powstanie czekoladowa jajecznica. Następnie do całej masy dodajemy mąkę i dokładnie mieszamy. Masę przelewamy do prostokątnej foremki o wymiarach i na wierzchu układamy świeże maliny. Brownie pieczemy przez 25 minut w temp. 180 stopni.