Jestem ogromną fanką zup (prawie tak wielką jak dań jednogarnkowych)! Krem z kukurydzy jadłam nie raz i owszem uwielbiam, ale w tej zupie się zakochałam. Gdybym tylko mogła zjadłabym cały garnek!

Ale trzeba było podzielić się z rodziną – gotowanie dla innych to przecież czysta przyjemność! Zupa jest niezwykle prosta, niewiele z nią pracy, a efekt zaskakujący! Mimo, że na zewnątrz  jest gorąco to na jeszcze chłodne wieczory zupa będzie idealna! Polecam gorąco!

składniki:

3 porcje

1 papryka czerwona

duża puszka kukurydzy

1 cebule

2-3 ząbki czosnku

kawałek masła

bulion

3-4 łyżki śmietany 18%

1 łyżeczka wody

garść sera żółtego tartego

do podania: grzanki, szczypiorek

Na oleju i maśle przysmażamy pokrojoną w drobną kostkę cebulę i czosnek. Dodajemy kukurydzę i paprykę pokrojoną w kostkę. Przysmażamy 4-5 minut. Zalewamy bulionem i czekamy, aż się zagotuje zupa. W szklance rozrabiamy łyżeczkę mąki i z pół szklanki wody i dolewamy do zupy cały czas mieszając. Pod koniec gotowania dodajemy śmietanę (pamiętajmy, aby śmietana miała temperaturę pokojową lub ogrzewamy ją z dodając po łyżce gorącej zupy do śmietany ciągle mieszając). Całość doprawiamy solą i pieprzem i posypujemy żółtym serem. Podajemy z chrupiącą grzanką i szczypiorkiem.