Dni coraz zimniejsze i coraz krótsze, za oknem szarówka lub deszcz. Dokładnie tak – jesień już przyszła. Ta pora roku niestety nie cieszy się powszechnym uwielbieniem (chyba, że mamy 15 stopni, wspaniałe słońce i piękną złotą jesień jak przez miniony tydzień!)
Typowe swojskie i jesienne danie. W dodatku naprawdę ekspresowe. Cała filozofia tkwi w pokrojeniu warzyw (jak tylko chcemy) i wrzuceniu ich na bulion, banalne prawda? 🙂 Ciekawa jestem jak Wam zasmakuje taka propozycja! 🙂
Przepis ten powstał tak szybko i w zasadzie nie spodziewałam się, że efekt aż tak mnie zachwyci! Oczywiście musiałam od razu podzielić się z Wami przepisem, który jest tak banalnie prosty, że mam nadzieję wybaczycie mi brak zdjęć z etapów przygotowania.
Jesień już do nas zawitała, dlatego sezon na wszelkie zupy kremy uważam oficjalnie za otwarty. Dzisiaj mam dla Was rozgrzewającą zupę z pomidorów. Inspiracją do jej wykonania był przepis z programu Ewy Chodakowskiej.
Miejmy nadzieję, że skoro nastał czas wakacji to pogoda zacznie nas rozpieszczać tak jak na lato przystało. Jednak podczas tak upalnych dni nie mamy ochoty na ciężkie i gorące dania.
Mimo, że nigdy nie jadłam zupy czosnkowej, kojarzyła mi się ona z bardzo mocnym smakiem czosnku. Kiedyś jednak postanowiłam spróbować ją zrobić i przekonać się jaki jest jej smak.
Kwintesencja kuchni francuskiej. Jej smak zna chyba każdy. Wbrew pozorom taką zupę przygotowuje się nieziemsko prosto.
Skoro sezon w pełni, używam szparagów do wszystkiego co się da. Przepis na krem z zielonych szparagów jest niezwykle prosty i zachwyci nawet najbardziej wybrednych smakoszy!
