Omlet – uniwersalny, bardzo sycący, dający energię na cały dzień. Wprost idealne śniadanie. Tym razem w wersji dla niego, z kiełbasą i serem żółtym oraz dla niej ze szpinakiem, łososiem i białym serem. Najlepszy sposób na cudowny początek dnia!
3-4 jajka
2 garści szpinaku
ząbek czosnku
2 łyżki kremowego białego serka
łyżka masła
plaster łososie
bułka lub bagietka
bazylia
Masło rozpuszczamy na patelni i przysmażamy przeciśnięty przez praskę lub drobno posiekany czosnek. Wrzucamy umyty szpinak i przysmażamy. Dodajemy białego serka. Jajka rozkłócamy w miseczce. I gdy szpinak będzie gotowy wlewamy masę na patelnię. I postępujemy jak wyżej. Zmniejszamy ogień i przykrywamy pokrywką patelnię. Możemy doprawić odrobiną soli i pieprzu. Gdy jajka się zetną przekładamy omlet na talerz. Posypujemy posiekaną bazylią i posypujemy pokrojonym w kostkę plastrem łososia. Podajemy ze świeża bułeczką lub bagietką!
Śniadanie dla Niego, czyli omlet z kiełbasą i serem żółtym
3-4 jajka
garść sera żółtego
łyżka masła
kawałek kiełbasy (ja użyłam lisieckiej, można użyć po prostu ulubionej)
bazylia
bułka lub bagietka
Masło rozpuszczamy na patelni, kiełbasę kroimy w drobną kostkę i przysmażamy na maśle. Jajka rozkłócamy bardzo dokładnie w miseczce. Gdy kiełbasa będzie już zrumieniona wlewamy jajka na patelnię. Zmniejszamy ogień i smażymy omlet na wolnym ogniu pod przykryciem. Ser żółty trzemy na tarce, a bazylię siekamy. Posypujemy nasz omlet serem i bazylią (można też dodać odrobinę soli i pieprzu), Smażymy omlet, aż jajka się zetną. Jeśli na wierzchu omletu mamy jeszcze sporo surowego jajka prostą metodą jest podważamy jeden brzeg omletu i przechylić patelnię, albo masa zleciała w zrobione zagłębienie. Gdy jajka się zetną omlet przekładamy na talerz. Podajemy ze świeżą bułeczką lub bagietką!